Witajcie, podróżnicy!
Nauka na błędach to seria stworzona przez społeczność, która ma poprawić New World lub zapewnić wgląd w rozmaite aspekty poprzez analizowanie błędów popełnianych przez innych. Pierwsza część koncentruje się na ekspedycji Pąkle i czarny proch. Zebraliśmy zabawne historie od naszego zespołu i od naszej społeczności, aby mieć lepszy wgląd w to, jak gracze radzili sobie w ostatniej ekspedycji.
Producent Nathan Peavy
Producent Nathan Peavy szybko odkrył, że Przeklęty skarb nie był żartem, gdy jego grupę spotkał szybki koniec. Ich grób znajduje się w wąskiej części jaskini, którą wypełniają grupy duchów i tyle Przeklętego skarbu, że można za niego kupić każdą osadę w Aeternum. Nathan stwierdził, że chodzi o to, by możliwie jak najszybciej spalić duchy. Czekanie powoduje, że trudno zająć odpowiednią pozycję.
Zostawił nam też niezły zakulisowy kąsek. „Początkowo nie można było trafić przewodnika na arenie, więc nie dało się go zabić”, stwierdził Nathan. „Z tego powodu za każdym razem, gdy wybiegasz z areny wydaje się, że przewodnik naśmiewa się i drwi z ciebie. Musieliśmy to powstrzymać!”
Menedżer ds. społeczności Aenwyn
„Czy możemy porozmawiać o wczesnym testowaniu, gdy jedyną rzeczą do zrobienia było sprowadzenie po raz pierwszy hałastry pod to wejście i zabicie każdego, kto nie był odpowiednio wyposażony? A także o tym, że prawdopodobnie już nigdy nie zaproszą mnie do wspólnego testowania?”
Wypowiedzi społeczności
Prestonreality
„Ruszyliśmy do jaskiń w poszukiwaniu przygody, a także skarbu i chwały. A znaleźliśmy tylko chaos i zniszczenie.”
„Dzielny uzdrowiciel ruszył przed siebie i natrafił na nie jednego, a dwóch szalonych bombardierów. Biegli tak szybko, jak potrafili, ale nic to nie dało. Po krótkiej chwili zostali pochłonięci przez piekący złoty płomień – słychać było tylko ich krzyk.”
„Ruszajcie teraz, macie mało czasu!”
„W napadzie szału wszyscy pobiegli przed siebie i trafili uzdrowiciela – słychać było odgłos wybuchu odbijający się od ścian jaskini.”
„Pozostało tylko to echo i szczątki trafionego towarzysza. Wściekła ziemia pochłania, Wściekła ziemia zabiera, a w tym miejscu rodzi się coś nowego.”
Harryn
„Gdy pierwszy raz zobaczyliśmy kamikaze po bossie aligatorów, stwierdziliśmy, że nie ma co się przejmować – wystarczy zrzucić ich do studni grawitacyjnej lub z lodowej ściany, zaczekać chwilę aż wybuchną, a następnie iść dalej. Cóż, nie znaliśmy siły tego wybuchu. Dwóch z nich eksplodowało – pomyśleliśmy, że trzeci też zginął. Kontynuowaliśmy naszą drogę aż do czasu, gdy nasz uzdrawiacz uciekł. Krzyczeliśmy do niego, by się zatrzymał. Aż tu ni z tego, ni z owego – BACH! Zmiotło nas wszystkich, oprócz uzdrawiacza.”
Roelof1
„Mówię poważnie, użyłem 10 z 25, aby dotrzeć do M10; miałem jeszcze 6 z rotacji ze środka tygodnia. Żałuję tylko, że nie mogłem mieć więcej.”
„Zabawne – pozbywanie się eksplozji, szamanów, grenadierów i aligatorów.”
Eeicoke
Inni gracze tacy jak Eeicoke chwalili się swoimi osiągnięciami:
Dołącz do rozmowy, aby mieć szansę na pojawienie się w przyszłej zawartości od społeczności lub zbadaj Opowieści o Aeternum w zamian za odpowiednią nagrodę. Dziękujemy za Wasze wsparcie! Do zobaczenia w Aeternum!